Lech 1-2 Legia
Fotoreportaż ze spotkania. Zdjęcia wykonał BeeN. Podziękowania za udostępnienie zdjęć.
Tuż po wejściu na sektor, ok. 15 minuta meczu.
Młyn Lecha, teraz pod zegarem, kiedyś na zakolu.
Pierwsza groźna sytuacja dla Legii, po rzucie wolnym Muraś minimalnie mija się z piłką.
Przed rozpoczęciem 2 połowy, Lech prezentuje swoją dużą flagę; widać 2 flagi ŁKS-u powieszone do góry nogami - według ŁKS-u były one zdobyte niehonorowo.
Kilka minut po rozpoczęciu 2 połowy zabawa fajerwerkami na naszym sektorze, zero reakcji policji.
81' i karny dla Lecha - początek końca tej drużyny, także w I lidze.
Radość w ich młynie po golu na 1:0.
Chwilowy smutek w naszym sektorze, nasi piłkarze już gotowi do ataku, Lech jeszcze świętuje.
Karwan nam klaszcze po golu na 1:1.
Chwilę wcześniej padł gol dla Legii na 1:2, na zegarze jakiś marzyciel wystukal 2:1, tyle że dla Lecha, ale zaraz to zmieni.
Ostatnie chwile i niemrawe ataki Lecha, cześć kibicow opuszca już przed końcem meczu trybuny.
Koniec meczu i wielka radocha, zaraz piłkarze będa przybijać piątki; na pierwszym planie sygnet.
Już po meczu, 1:2 dla Legii, młyn Lecha jeszcze zostaje. Od tej przegranej z Legią Lech spada do strefy spadkowej i już tam pozostaje. Pamietącie pyraki "gratulujemy v-ce mistrza"? Teraz my wam gratulujemy spadku, i pamiętajcie, kto się do tego przyczynił, dzieki komu się znaleźliście w strefie spadkowej...